Ogłoszenie

OGŁASZAM Nabór Na MODERATORÓW I Innych Członków Elity,Ponieważ JA Sam rzadko Będe Dostępny na Forum Więc Zgłoszenia Prosze Pisać na gg 2582093 A W nim:. 1.Imie? 2.Wiek? 3.Coś Osobie?

#1 2009-07-20 09:56:16

 Napster

http://img188.imageshack.us/img188/1917/adminb.png

2582093
Zarejestrowany: 2009-07-20
Posty: 34
Punktów :   -4 

Wywiad Z GM Xadamem

Stary gdzieś wcieło. Później go przepisze, tutaj jest link do calego wywiadu na stronie naszej gildii.

http://www.death.assassins.prv.pl/xadam.html


W przeddzień wybrania 9 nowych Gamemasterów postanowiłem przeprowdzić wywiad z jednym z nich - GM Xadamem. Zapraszam do lektury.

Wald Kerius: Witam! Od razu dziekuję ze zechciałeś udzielić nam wywiadu. Na poczatek przygotowałem kilka prostych pytań. Możemy zaczynać?

GM Xadam: Witam. Oczywiście, zaczynajmy

Wald Kerius: W takim razie powiedz nam kto tak na prawdę kryje sie pod nickiem Xadam ? Opowiedz nam coś o sobie. Czym sie zajmujesz, ile masz lat, gdzie mieszkasz, jak faktycznie masz na imię?

GM Xadam: Mam na imię Adam. W tym roku stuknie mi 21 . Jestem studentem informatyki na jednym z wydziałów Politechniki Częstochowskiej. Czas wolny spędzam całkiem podobnie jak moi rówieśnicy, czyli nieco studiowania (nie mylić z nauka hehe) i dużo zabawy Miejsca zamieszkania niestety nie zdradzę, ale nie trudno się domyślić, że sporą część czasu spędzam w mieście gdzie studiuje.

Wald Kerius: Jak większość tibijskiego społeczeństwa wie, jesteś pierwszym polskim Mistrzem Gry. Czy aby na pewno jedynym Polakiem który został wyróżniony do tej rangi?

GM Xadam: W tej kwestii można by dużo powiedzieć, wiąże mnie jednak tajemnica milczenia.

Wald Kerius: Rozumiem, tzw. tajemnica "zawodowa"

GM Xadam: Można tak to ująć

Wald Kerius: Jednak krążą plotki, ze GM Mayhem miał kiedyś w profilu "Location" wpisany Płock. Być może był to jakiś żart z jego strony?

GM Xadam: Myślę ze GM Mayhem nie będzie miał nic przeciwko jeśli zdementuję te plotki, Mayhem definitywnie nie jest Polakiem.

Wald Kerius: W porządku. Miejmy nadzieje, że podczas najbliższego naboru aż 9 Gamemasterów tym razem nie zabraknie naszego rodaka.

GM Xadam: Kto wie, całkiem możliwe. Bardzo bym sie z tego powodu ucieszył

Wald Kerius: Przejdźmy teraz do bardziej tibijskich spraw. Praca Gamemastera niewątpliwie nie należy do łatwych. Wiem ze swojego doświadczenia ze zmaganie sie z tibijczykami na forum, czy tez w grze może być uciążliwe i nudne. Ile czasu dziennie poświęcasz na walkę z nieuczciwymi graczami, moderację forum i innymi funkcjami związanymi z pracą Gamemastera?

GM Xadam: Na pewno jest to mniej czasu niż bym sobie życzył. Lwią cześć swojego czasu spędzam w miejscach gdzie internet jest użytkowany z publicznego źródła. Ze względów bezpieczeństwa nie byłoby rozsądne grac/pracować w takich miejscach. Dzięki wprowadzonemu szyfrowaniu loginu na tibia.com, a także zabezpieczonemu protokołowi gry rozważam zerwanie z praktyką gry/pracy jedynie w domu. Obecnie zajmuje się GMowaniem jedynie w weekendy, od 3 do 8 godzin dziennie, ale to się może wkrótce zmienić. Oprócz oficjalnych weekendów, czasami pracuję jako 'agent specjalny' pisząc na forum spod innego konta.

Wald Kerius: Od zawsze ciekawiła mnie postać Gamemastera. Czym tak na prawdę rożni sie ona od przeciętnej postaci zwykłych graczy? Wiemy że posiada 2 level i ma swój charakterystyczny, niebieski wygląd i jest nieśmiertelna.

GM Xadam: Postać Gamemastera jest postacią-narzędziem, co oznacza że jest przystosowana do (w miarę możliwości) komfortowego ścigania oszustów. Nie ma co ukrywać, można nią szybko biegać . Inne możliwości powszechnie znane to wyrzucanie graczy z gry, bądź też teleporty do nich. Jest kilka innych możliwości postaci GMa, ale jestem zobowiązany do trzymania tego w tajemnicy. Nie trudno z reszta zrozumieć, bo im więcej oszuści wiedza o nas, tym łatwiej jest im uciec przed ręka sprawiedliwości.

Wald Kerius: Jak wielu jest graczy tak wiele opinii krąży na ten temat. Jedni mówią ze widzieli jak GM daje komuś jakieś itemy, inni zaś twierdza ze GM nie może nic mieć na sobie gdyż nie posiada punktów capacity. Czy mógłbyś zdementować takie pogłoski, bądź czy może zdarzały sie takie przypadki gdzie GM nie zawsze był uczciwy?

GM Xadam: Myślę, że to dobra okazja żeby zdementować ten mit. GM nie potrafi tworzyć, a co za tym idzie dawać żadnych przedmiotów, czy też zmieniać możliwości postaci. Dobrze byłoby, gdyby gracze to zapamiętali. Ograniczyłoby to trochę spam który dostaję na ten temat.

Wald Kerius: A Medal of Honor, został wręczony właśnie przez Gamemastera?

GM Xadam: Został wręczony przez Customer Support, oni maja trochę więcej możliwości, niż normalni Gamemasterzy.

Wald Kerius: Czy Mistrz Gry może przywoływać potwory na normalnych światach ?

GM Xadam: Nie, żaden GM, nawet Customer Support nie potrafi przywoływać potworów. Nie mamy tez najmniejszego wpływu na częstotliwość różnorakich najazdów takich jak np. Orshabaal. Myślę, że gdybyśmy mieli taką możliwości to prędzej czy później odwiedziłbym Thais z kilkoma demonami.

Wald Kerius: Czy istnieje możliwość teleportowania innych graczy za pośrednictwem Gamemasterow w dowolny zakątek Tibii?

GM Xadam: Widzę że dużo tego dementowania już było, no ale cóż, stwierdzam fakt. Nie mogę czegoś takiego zrobić. Chyba wiele osób będzie rozczarowanych po tym wywiadzie, ale zawsze możecie zaproponować takie bajery na Proposal Forum. Nie mam nic przeciwko

Wald Kerius: Znów o dementowaniu choć w sumie może to trochę naruszyć "tajemnicę zawodowa". Krążą plotki, że Gamemasterzy posiadają swój specjalny client do gry. Jeżeli to prawda, to czym on sie rożni od zwykłego clienta?

GM Xadam: Tajemnica zawodowa.

Wald Kerius: Ostatnie tego typu pytanie. Wiemy, ze Gamemasterzy posiadają funkcje teleportacji i niewidzialności. Czy są jeszcze jakieś inne, dodatkowe funkcje które posiada Mistrz Gry?

Wald Kerius: Rozumiem, że udzielenie odpowiedzi na to pytanie również jest jednoznaczne z ujawnieniem "tajemnicy zawodowej"?

GM Xadam: Tak jak już wcześniej wspominałem, te najbardziej 'wypasione' muszą pozostać tajemnicą w celu efektywnego działania.

Wald Kerius: Teraz trochę z innej beczki. Ostatnio społeczeństwo tibijskie dowiedziało się o odejściu GM Trithaithus, wcześniej mogliśmy usłyszeć o słynnej już "Spowiedzi Vaubana" który również był Gamemasterem. Czytamy w niej, że Vauban przed objęciem tej funkcji nie był w 100% lojalny wobec innych graczy, oraz nie zawsze przestrzegał zasad panujących w Tibii. Jak skomentujesz te fakty? Czy w waszym "niebieskim" teamie przypadkiem nie dzieją się jakieś złe rzeczy?

GM Xadam: Nie wnikałem w powody odejścia Trithaithusa. Nie mogę tez Wam udzielić żadnych informacji na jego temat, gdyż nic mi oficjalnie nie wiadomo. Historię Vaubana mogę skomentować. Znałem go jeszcze zanim został Gamemasterem, zawsze w swoim działaniu wykazywał sie profesjonalnym podejściem. Nie są mi znane żadne przypadki które by źle świadczyły o Vaubanie w czasie gdy był on Gamemasterem. Vauban odchodząc z Tibii wyznał to co mu leżało na sumieniu. Przyznał się do tego że łamał reguły zanim został Gamemasterem. Oczywiście wszyscy w ekipie byli zszokowaniu tym wyznaniem, gdyż Vauban nigdy nam nie dał nawet najmniejszego powodu by wysnuć takie wnioski o jego przeszłości. Jak na uczciwego człowieka przystało, przyznał sie dobrowolnie do winy, zażądał ukarania. Oczywiście takie wyznanie jest kolejną plamaą na reputacji Gamemasterów, ale szanuję to, że przyznał się do błędów przeszłości, a co najważniejsze wyznał to, iż w czasie swojej pracy jako GM, całkowicie zerwał z 'nielegalnym' stylem gry i nie zawiódł naszego zaufania co do jego obiektywnej oceny.

Wald Kerius: Cofnijmy się teraz trochę w czasie do świątecznego up-date 2006 i kontrowersyjnego questu Pits of Inferno. Jak wiemy z wielu przecieków jakie docierały do nas - zwykłych tibijczykow z test serwera, to tam właśnie po raz pierwszy zdobyto nagrody z tego questu. Istnieje jednak wiele nieścisłości jakie towarzysza temu wydarzeniu. W tym miejscu chciałem zadać pytanie czy gracze na TS zostali teleportowani do nagród, jednak wiemy już, ze nie ma takiej możliwości. Wiec skoro zdołali tam dojść to skąd na normalnych światach pojawił sie bug z dźwigniami?

GM Xadam: Szczerze mówiąc, jeśli znałem odpowiedz na to pytanie to już zapomniałem. CipSoft ma kilka działów, cześć osób zajmuje się obsługą klientów, inni zaś tworzeniem samego produktu. Jeśli zgłaszamy jakiś błąd w grze, zgłoszenie to idzie do odpowiedniego działu, tam je analizują i naprawiają. Jako że z natury większość błędów jest spowodowana błędami algorytmów, to nie otrzymujemy szczegółowego wytłumaczenia, a jedynie informacje o tym, że błąd został naprawiony.

Wald Kerius: Quest Pits of Inferno jest jednym z najdłuższych i najtrudniejszych questow jakie aktualnie znajdują się w Tibii. Pierwszy team który go wykonał stosunkowo łatwo przebrnął przez tą piekielną otchłań i zdobył nagrody. Przypuszczam jednak, że nie obyło sie w tym, jak i w kolejnych próbach podbicia piekieł bez swego rodzaju quest spoilingu. Jak wiemy z Test Serwera na masową skalę wypływały przecieki. Nie dało to jednak wszystkim w równym stopniu możliwości aby wykonać ten quest. Wszyscy ci którzy nie byli zaproszeni na test serwer moga czuć się pokrzywdzeni w związku z tym, że inni za darmo, bez utraty cennych tibijskich monet, doświadczenia, wyposażenia mogli odkryć ten quest. Czy w tym przypadku CipSoft nieformalnie zezwolił na to aby takie informacje na temat PoI trafiły do zwykłych tibijczyków? Z drugiej strony patrząc gdyby nie przecieki z test serwera to ten quest według mnie byłby za trudny do zrobienia na niektórych światach.

GM Xadam: Jestem pewny, że osoby które miały swój udział w tworzeniu questa są zawiedzione. Solucja bardzo szybko ukazała się powszechnie dostępna w Internecie, co pozwala na organizowanie 'masówek' czyli płatnych questow gdzie duża ekipa gwarantuje innym przejście questa za odpowiednią opłatą. Jestem szczególnie z tego niezadowolony, gdyż ceny przedmiotów drastycznie spadły. Uważam, że bramka levelowa została ustawiona za nisko. Wyobraź sobie 400 Avengerów na serwerze i ich cenę. Nie jestem również zadowolony z tego, że solucje do questów wyciekają z test servera. Oczywiście, nie jest to fair i moim zdaniem powinno się pomyśleć o innym sposobie sprawdzania poprawności działania questów. Z drugiej zaś strony zrozumiałe jest, że im więcej osób przetestuje dany quest na test serverze tym mniejsze jest prawdopodobieństwo jakichś komplikacji na normalnych serwerach. Obecnie quest spoiling jest dozwolony, stąd też quest przetestowany na test serverze może legalnie, od razu trafić w ręce każdego tibijczyka. Jest to swego rodzaju namiastka "fair play", ale w mojej opinii daleka od poprawnego sposobu 'rozwiązywania' questów.

Wald Keriuss: Jeżeli inne było założenie CipSoft'u odnośnie przecieków to chyba gdzieś zawiódł system w którym to co znajduje sie na TS ma być tajemnicą? Po czyjej stronie leży wina? Tutorów, którymi można sie stać w stosunkowo łatwy sposób, czy może kogoś innego?

GM Xadam: Tutorzy byli zobligowani do zachowania tajemnicy, ale widać jak wyszło. Ufanie rzeszy 1200 osób to jednak lekka przesada. Oczywiście spodziewano sie przecieków, ale ich skala zawiodła wiele osób które włożyły wysiłek w stworzenie nowych terenów i questów.

Wald Kerius: Odejdźmy już od PoI. Chciałbym sie Ciebie spytać o pewne miejsce na kontynencie tibijskim. Mianowicie o GM Island. Co sie tam znajduje, do czego służy ten ogarnięty mitami skrawek tibijskiego świata?

GM Xadam: Ta mała wysepka jest naszym azylem. Mamy tam wszystko co potrzebne. Niektórzy nawet twierdza ze stoi tam toaleta od letniego update'u . Po części maja racje . Mamy tez tam więzienie by zamykać najgorszych oszustów, ale obecnie wszystkie miejsca są zajęte

Wald Kerius: Podobno znajduje się tam NPC, możesz nam coś o tym opowiedzieć?

GM Xadam: Jest to kobieta i czasami nam pomaga w naszej pracy

Wald Kerius: Rozumiem, że nie ma możliwości aby zobaczyć to miejsce?

GM Xadam: Mozna sie tam dostac, ale trzeba mieć kogoś o boskich możliwościach kto w tym pomoże

Wald Kerius: Rozumiem

Wald Kerius: Teraz trochę lżejszych pytań. Jak wiemy aby zostać Gamemasterem trzeba sie sporo napracować. Osoba taka musi wykazywać się szczerością, uczciwością i za pewne mieć w sobie to coś co zdecyduje że godność noszenia niebieskiej peleryny przypadnie właśnie dla niej. Jak w twoim przypadku przebiegała tibijska kariera zanim zostałeś wybrany do "niebieskiego" grona?

GM Xadam: Jak tylko została wprowadzona pozycja Tutora spróbowałem swego szczęścia. Niestety wtedy go zabrakło, ale za drugim razem się udało. Sporo czasu spędzałem pomagając ludziom na Helpie, pomagajac w grze. Rzadko kiedy pisałem na forum. Zdaje się, że mniej więcej po roku zostałem Senior Tutorem, wiecej obowiązków i możliwości wykazania się. Jako że działałem głównie na forum, mój udział w społeczności Tutorów znacznie się zwiększył. Niedługo potem pierwsza grupa 'nowych',a co za tym idzie z grona Tutorów, Gamemasterów została wybrana. Przyłożyłem się do pracy, zostałem zauważony i zaoferowano mi tą robotę . Dokłdnie pamiętam jak to było. Najpierw nieoczekiwanie odwiedził mnie Craban na Test Serverze, potem pokazał wyspę GMów. A na końcu... spekowal mnie Właściwie to nie celowo, bo akurat przywiesił się serwer w momencie jak mi pokazywał swoje zwierzątka domowe Potem inne sprawy oderwały mnie od gry i wróciłem po tygodniu. Słyszałem tylko od wielu Tutorów ze "Craban mnie szukał". Wtedy już przeczuwałem co sie święci. Następnego dnia dostałem zaproszenie do złożenia swojego podania. Tydzień później dostałem te niebieski ciuchy

Wald Kerius: Eehhhh... my zwykli śmiertelnicy możemy tylko pomarzyć o takich przygodach

Wald Kerius: Pracując jako Gamemaster na pewno zdażają Ci się chwile w których możesz sie pośmiać, ale również które bywają przykre dla Ciebie wynikające np. z głupoty ludzkiej. Pamiętasz może jakieś szczególnie śmieszne, bądź przykre momenty podczas pełnienia swoich obowiązków?

GM Xadam: Śmiesznych sytuacji jest wiele, począwszy od zgłoszeń w stylu "hunter is pk!!!!" po sytuacje gdzie osoba próbująca wymigać się od bana dostaje bany na wszystkich swoich kontach. Tylko i wyłącznie z własnej głupoty . Niestety zdarzają się też smutne sytuacje. Jako że nie pracuję incognito, nie rzadko jestem oczerniany, rozpuszczane są różne plotki przez wrogich mi ludzi, przez co moja reputacja na tym trochę ucierpiała. Nie ciężko się domyślić, że to osoby które już wcześniej weszły w konflikt z tibijskim prawem i zostały skazane. Dlatego też staram się całkowicie unikać wszelkich wojen oraz sytuacji w których można by mieć do mnie jakiekolwiek pretensje. Gram na tyle neutralnie na ile to możliwe, przykro że muszę ograniczać model gracza jaki chciałem kreować ze względu na moją pozycję. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Co mnie nie zabije to wzmocni

Wald Kerius: Jak byś z perspektywy swojego stanowiska ocenił ogólnie Polaków grających w Tibie? Używanie botów, sharowanie kont, często wulgarny stosunek do innych graczy, wykorzystywanie błędów w grze i mógłbym jeszcze długo wymieniać to częste problemy z jakimi spotykamy sie w podczas grania w Tibie. Niestety tego typu zachowania zdarzają się u naszych rodaków niezwykle często.

GM Xadam: Polacy wcale nie są aż tak do przodu w stosunku do innych nacji jeśli chodzi o oszustwa. Ja jak gram swoją postacią to po ty by mieć radość z samej gry oraz interakcji z innymi graczami. Oszustwo dostarcza tylko tymczasowej satysfakcji, ale na dłuższą metę nie daje żadnej satysfakcji z gry, gdyż co to za satysfakcja z np. osiągniętego poziomu 100 jeśli połowę tego wjechało się na bocie? Botterzy to obecnie największy problem z jakim boryka się Tibia. Słowa 'fair play' dla wielu nie maja najmniejszego znaczenia. Nie wspomnę już o tym, że czasami spotykam "high leveli" których bym nawet z Rooka nie wypuścił ze względu na prezentowaną klasę gry. Przykro jest grać z takimi osobami, są to osoby dla których liczy się tylko cyferka obok sword skill'a, level i ilość protektorów których mogą mieć.

Wald Kerius: Powoli kończąc nasza rozmowę chciałbym Cie zapytać o to jak oceniasz funkcjonowanie strony tibia.pl, oraz innych stron fanowskich? Ostatnio zauważyłem Twoja wzmożoną aktywność na naszym forum. Jest nam bardzo miło że do nas zaglądasz i pomagasz naszym userom. Zapraszamy częściej.

GM Xadam: Doskonale widać ze tibia.pl spełnia swoją funkcję portalu fanów (nie tylko z Polski) Tibii bardzo dobrze. Doceniam to, że mamy taki wspaniały fansite dostępny dla naszych graczy. Tibia.pl stoi w czołówce stron fanowskich zaś samo forum znacznie prześcignęło początkowego głównego konkurenta TibiaNews i jedynym rywalem na tym polu może być Tibiabr.com. Jedyne zastrzeżenie jakie mogę mieć to kultura osobista stałych bywalców IRCa, a także fakt iż gloryfikowanie cheatów, rozmawianie o nich, postowanie screenshotów z cheatami nie jest karane. Jako dostawca jednego z największych forum dla fanów Tibii jest to poważny problem. Nie chcemy bowiem by gracze nabierali złych przyzwyczajeń, takich jak oszukiwanie w grze. Łatwo jest bowiem zacząć oszukiwać, ale zrezygnować juć nie bardzo.

Wald Kerius: IRC'kiem sie nie przejmuj, oni już tak mają i nic tego nie zmieni Co do forum jest to faktycznie pewien problem. Na sam koniec chciałbyś coś przekazać użytkownikom naszej strony, jak i wszystkim Polakom grającym w Tibię?

GM Xadam: Życzę wszystkim graczom miłej gry, dużo zabawy, dużo ciekawych i miłych ludzi na drodze do wymarzonego celu, mało kicków i lagów

Wald Kerius: W imieniu graczy dziękuję


http://img200.imageshack.us/img200/2152/superadminu.png
http://img172.imageshack.us/img172/2227/winxppfg5.jpg

Offline

 

#2 2010-03-06 11:06:46

 Reggy

http://img199.imageshack.us/img199/2994/modek.png

508353
Zarejestrowany: 2010-03-04
Posty: 33
Punktów :   
Nick : : Reggy
Level :: 28
M Lvl :: 32
SwiaT :: Askara
Gildia :: Brak

Re: Wywiad Z GM Xadamem

Napster napisał:

Stary gdzieś wcieło. Później go przepisze, tutaj jest link do calego wywiadu na stronie naszej gildii.

http://www.death.assassins.prv.pl/xadam.html


W przeddzień wybrania 9 nowych Gamemasterów postanowiłem przeprowdzić wywiad z jednym z nich - GM Xadamem. Zapraszam do lektury.

Wald Kerius: Witam! Od razu dziekuję ze zechciałeś udzielić nam wywiadu. Na poczatek przygotowałem kilka prostych pytań. Możemy zaczynać?

GM Xadam: Witam. Oczywiście, zaczynajmy

Wald Kerius: W takim razie powiedz nam kto tak na prawdę kryje sie pod nickiem Xadam ? Opowiedz nam coś o sobie. Czym sie zajmujesz, ile masz lat, gdzie mieszkasz, jak faktycznie masz na imię?

GM Xadam: Mam na imię Adam. W tym roku stuknie mi 21 . Jestem studentem informatyki na jednym z wydziałów Politechniki Częstochowskiej. Czas wolny spędzam całkiem podobnie jak moi rówieśnicy, czyli nieco studiowania (nie mylić z nauka hehe) i dużo zabawy Miejsca zamieszkania niestety nie zdradzę, ale nie trudno się domyślić, że sporą część czasu spędzam w mieście gdzie studiuje.

Wald Kerius: Jak większość tibijskiego społeczeństwa wie, jesteś pierwszym polskim Mistrzem Gry. Czy aby na pewno jedynym Polakiem który został wyróżniony do tej rangi?

GM Xadam: W tej kwestii można by dużo powiedzieć, wiąże mnie jednak tajemnica milczenia.

Wald Kerius: Rozumiem, tzw. tajemnica "zawodowa"

GM Xadam: Można tak to ująć

Wald Kerius: Jednak krążą plotki, ze GM Mayhem miał kiedyś w profilu "Location" wpisany Płock. Być może był to jakiś żart z jego strony?

GM Xadam: Myślę ze GM Mayhem nie będzie miał nic przeciwko jeśli zdementuję te plotki, Mayhem definitywnie nie jest Polakiem.

Wald Kerius: W porządku. Miejmy nadzieje, że podczas najbliższego naboru aż 9 Gamemasterów tym razem nie zabraknie naszego rodaka.

GM Xadam: Kto wie, całkiem możliwe. Bardzo bym sie z tego powodu ucieszył

Wald Kerius: Przejdźmy teraz do bardziej tibijskich spraw. Praca Gamemastera niewątpliwie nie należy do łatwych. Wiem ze swojego doświadczenia ze zmaganie sie z tibijczykami na forum, czy tez w grze może być uciążliwe i nudne. Ile czasu dziennie poświęcasz na walkę z nieuczciwymi graczami, moderację forum i innymi funkcjami związanymi z pracą Gamemastera?

GM Xadam: Na pewno jest to mniej czasu niż bym sobie życzył. Lwią cześć swojego czasu spędzam w miejscach gdzie internet jest użytkowany z publicznego źródła. Ze względów bezpieczeństwa nie byłoby rozsądne grac/pracować w takich miejscach. Dzięki wprowadzonemu szyfrowaniu loginu na tibia.com, a także zabezpieczonemu protokołowi gry rozważam zerwanie z praktyką gry/pracy jedynie w domu. Obecnie zajmuje się GMowaniem jedynie w weekendy, od 3 do 8 godzin dziennie, ale to się może wkrótce zmienić. Oprócz oficjalnych weekendów, czasami pracuję jako 'agent specjalny' pisząc na forum spod innego konta.

Wald Kerius: Od zawsze ciekawiła mnie postać Gamemastera. Czym tak na prawdę rożni sie ona od przeciętnej postaci zwykłych graczy? Wiemy że posiada 2 level i ma swój charakterystyczny, niebieski wygląd i jest nieśmiertelna.

GM Xadam: Postać Gamemastera jest postacią-narzędziem, co oznacza że jest przystosowana do (w miarę możliwości) komfortowego ścigania oszustów. Nie ma co ukrywać, można nią szybko biegać . Inne możliwości powszechnie znane to wyrzucanie graczy z gry, bądź też teleporty do nich. Jest kilka innych możliwości postaci GMa, ale jestem zobowiązany do trzymania tego w tajemnicy. Nie trudno z reszta zrozumieć, bo im więcej oszuści wiedza o nas, tym łatwiej jest im uciec przed ręka sprawiedliwości.

Wald Kerius: Jak wielu jest graczy tak wiele opinii krąży na ten temat. Jedni mówią ze widzieli jak GM daje komuś jakieś itemy, inni zaś twierdza ze GM nie może nic mieć na sobie gdyż nie posiada punktów capacity. Czy mógłbyś zdementować takie pogłoski, bądź czy może zdarzały sie takie przypadki gdzie GM nie zawsze był uczciwy?

GM Xadam: Myślę, że to dobra okazja żeby zdementować ten mit. GM nie potrafi tworzyć, a co za tym idzie dawać żadnych przedmiotów, czy też zmieniać możliwości postaci. Dobrze byłoby, gdyby gracze to zapamiętali. Ograniczyłoby to trochę spam który dostaję na ten temat.

Wald Kerius: A Medal of Honor, został wręczony właśnie przez Gamemastera?

GM Xadam: Został wręczony przez Customer Support, oni maja trochę więcej możliwości, niż normalni Gamemasterzy.

Wald Kerius: Czy Mistrz Gry może przywoływać potwory na normalnych światach ?

GM Xadam: Nie, żaden GM, nawet Customer Support nie potrafi przywoływać potworów. Nie mamy tez najmniejszego wpływu na częstotliwość różnorakich najazdów takich jak np. Orshabaal. Myślę, że gdybyśmy mieli taką możliwości to prędzej czy później odwiedziłbym Thais z kilkoma demonami.

Wald Kerius: Czy istnieje możliwość teleportowania innych graczy za pośrednictwem Gamemasterow w dowolny zakątek Tibii?

GM Xadam: Widzę że dużo tego dementowania już było, no ale cóż, stwierdzam fakt. Nie mogę czegoś takiego zrobić. Chyba wiele osób będzie rozczarowanych po tym wywiadzie, ale zawsze możecie zaproponować takie bajery na Proposal Forum. Nie mam nic przeciwko

Wald Kerius: Znów o dementowaniu choć w sumie może to trochę naruszyć "tajemnicę zawodowa". Krążą plotki, że Gamemasterzy posiadają swój specjalny client do gry. Jeżeli to prawda, to czym on sie rożni od zwykłego clienta?

GM Xadam: Tajemnica zawodowa.

Wald Kerius: Ostatnie tego typu pytanie. Wiemy, ze Gamemasterzy posiadają funkcje teleportacji i niewidzialności. Czy są jeszcze jakieś inne, dodatkowe funkcje które posiada Mistrz Gry?

Wald Kerius: Rozumiem, że udzielenie odpowiedzi na to pytanie również jest jednoznaczne z ujawnieniem "tajemnicy zawodowej"?

GM Xadam: Tak jak już wcześniej wspominałem, te najbardziej 'wypasione' muszą pozostać tajemnicą w celu efektywnego działania.

Wald Kerius: Teraz trochę z innej beczki. Ostatnio społeczeństwo tibijskie dowiedziało się o odejściu GM Trithaithus, wcześniej mogliśmy usłyszeć o słynnej już "Spowiedzi Vaubana" który również był Gamemasterem. Czytamy w niej, że Vauban przed objęciem tej funkcji nie był w 100% lojalny wobec innych graczy, oraz nie zawsze przestrzegał zasad panujących w Tibii. Jak skomentujesz te fakty? Czy w waszym "niebieskim" teamie przypadkiem nie dzieją się jakieś złe rzeczy?

GM Xadam: Nie wnikałem w powody odejścia Trithaithusa. Nie mogę tez Wam udzielić żadnych informacji na jego temat, gdyż nic mi oficjalnie nie wiadomo. Historię Vaubana mogę skomentować. Znałem go jeszcze zanim został Gamemasterem, zawsze w swoim działaniu wykazywał sie profesjonalnym podejściem. Nie są mi znane żadne przypadki które by źle świadczyły o Vaubanie w czasie gdy był on Gamemasterem. Vauban odchodząc z Tibii wyznał to co mu leżało na sumieniu. Przyznał się do tego że łamał reguły zanim został Gamemasterem. Oczywiście wszyscy w ekipie byli zszokowaniu tym wyznaniem, gdyż Vauban nigdy nam nie dał nawet najmniejszego powodu by wysnuć takie wnioski o jego przeszłości. Jak na uczciwego człowieka przystało, przyznał sie dobrowolnie do winy, zażądał ukarania. Oczywiście takie wyznanie jest kolejną plamaą na reputacji Gamemasterów, ale szanuję to, że przyznał się do błędów przeszłości, a co najważniejsze wyznał to, iż w czasie swojej pracy jako GM, całkowicie zerwał z 'nielegalnym' stylem gry i nie zawiódł naszego zaufania co do jego obiektywnej oceny.

Wald Kerius: Cofnijmy się teraz trochę w czasie do świątecznego up-date 2006 i kontrowersyjnego questu Pits of Inferno. Jak wiemy z wielu przecieków jakie docierały do nas - zwykłych tibijczykow z test serwera, to tam właśnie po raz pierwszy zdobyto nagrody z tego questu. Istnieje jednak wiele nieścisłości jakie towarzysza temu wydarzeniu. W tym miejscu chciałem zadać pytanie czy gracze na TS zostali teleportowani do nagród, jednak wiemy już, ze nie ma takiej możliwości. Wiec skoro zdołali tam dojść to skąd na normalnych światach pojawił sie bug z dźwigniami?

GM Xadam: Szczerze mówiąc, jeśli znałem odpowiedz na to pytanie to już zapomniałem. CipSoft ma kilka działów, cześć osób zajmuje się obsługą klientów, inni zaś tworzeniem samego produktu. Jeśli zgłaszamy jakiś błąd w grze, zgłoszenie to idzie do odpowiedniego działu, tam je analizują i naprawiają. Jako że z natury większość błędów jest spowodowana błędami algorytmów, to nie otrzymujemy szczegółowego wytłumaczenia, a jedynie informacje o tym, że błąd został naprawiony.

Wald Kerius: Quest Pits of Inferno jest jednym z najdłuższych i najtrudniejszych questow jakie aktualnie znajdują się w Tibii. Pierwszy team który go wykonał stosunkowo łatwo przebrnął przez tą piekielną otchłań i zdobył nagrody. Przypuszczam jednak, że nie obyło sie w tym, jak i w kolejnych próbach podbicia piekieł bez swego rodzaju quest spoilingu. Jak wiemy z Test Serwera na masową skalę wypływały przecieki. Nie dało to jednak wszystkim w równym stopniu możliwości aby wykonać ten quest. Wszyscy ci którzy nie byli zaproszeni na test serwer moga czuć się pokrzywdzeni w związku z tym, że inni za darmo, bez utraty cennych tibijskich monet, doświadczenia, wyposażenia mogli odkryć ten quest. Czy w tym przypadku CipSoft nieformalnie zezwolił na to aby takie informacje na temat PoI trafiły do zwykłych tibijczyków? Z drugiej strony patrząc gdyby nie przecieki z test serwera to ten quest według mnie byłby za trudny do zrobienia na niektórych światach.

GM Xadam: Jestem pewny, że osoby które miały swój udział w tworzeniu questa są zawiedzione. Solucja bardzo szybko ukazała się powszechnie dostępna w Internecie, co pozwala na organizowanie 'masówek' czyli płatnych questow gdzie duża ekipa gwarantuje innym przejście questa za odpowiednią opłatą. Jestem szczególnie z tego niezadowolony, gdyż ceny przedmiotów drastycznie spadły. Uważam, że bramka levelowa została ustawiona za nisko. Wyobraź sobie 400 Avengerów na serwerze i ich cenę. Nie jestem również zadowolony z tego, że solucje do questów wyciekają z test servera. Oczywiście, nie jest to fair i moim zdaniem powinno się pomyśleć o innym sposobie sprawdzania poprawności działania questów. Z drugiej zaś strony zrozumiałe jest, że im więcej osób przetestuje dany quest na test serverze tym mniejsze jest prawdopodobieństwo jakichś komplikacji na normalnych serwerach. Obecnie quest spoiling jest dozwolony, stąd też quest przetestowany na test serverze może legalnie, od razu trafić w ręce każdego tibijczyka. Jest to swego rodzaju namiastka "fair play", ale w mojej opinii daleka od poprawnego sposobu 'rozwiązywania' questów.

Wald Keriuss: Jeżeli inne było założenie CipSoft'u odnośnie przecieków to chyba gdzieś zawiódł system w którym to co znajduje sie na TS ma być tajemnicą? Po czyjej stronie leży wina? Tutorów, którymi można sie stać w stosunkowo łatwy sposób, czy może kogoś innego?

GM Xadam: Tutorzy byli zobligowani do zachowania tajemnicy, ale widać jak wyszło. Ufanie rzeszy 1200 osób to jednak lekka przesada. Oczywiście spodziewano sie przecieków, ale ich skala zawiodła wiele osób które włożyły wysiłek w stworzenie nowych terenów i questów.

Wald Kerius: Odejdźmy już od PoI. Chciałbym sie Ciebie spytać o pewne miejsce na kontynencie tibijskim. Mianowicie o GM Island. Co sie tam znajduje, do czego służy ten ogarnięty mitami skrawek tibijskiego świata?

GM Xadam: Ta mała wysepka jest naszym azylem. Mamy tam wszystko co potrzebne. Niektórzy nawet twierdza ze stoi tam toaleta od letniego update'u . Po części maja racje . Mamy tez tam więzienie by zamykać najgorszych oszustów, ale obecnie wszystkie miejsca są zajęte

Wald Kerius: Podobno znajduje się tam NPC, możesz nam coś o tym opowiedzieć?

GM Xadam: Jest to kobieta i czasami nam pomaga w naszej pracy

Wald Kerius: Rozumiem, że nie ma możliwości aby zobaczyć to miejsce?

GM Xadam: Mozna sie tam dostac, ale trzeba mieć kogoś o boskich możliwościach kto w tym pomoże

Wald Kerius: Rozumiem

Wald Kerius: Teraz trochę lżejszych pytań. Jak wiemy aby zostać Gamemasterem trzeba sie sporo napracować. Osoba taka musi wykazywać się szczerością, uczciwością i za pewne mieć w sobie to coś co zdecyduje że godność noszenia niebieskiej peleryny przypadnie właśnie dla niej. Jak w twoim przypadku przebiegała tibijska kariera zanim zostałeś wybrany do "niebieskiego" grona?

GM Xadam: Jak tylko została wprowadzona pozycja Tutora spróbowałem swego szczęścia. Niestety wtedy go zabrakło, ale za drugim razem się udało. Sporo czasu spędzałem pomagając ludziom na Helpie, pomagajac w grze. Rzadko kiedy pisałem na forum. Zdaje się, że mniej więcej po roku zostałem Senior Tutorem, wiecej obowiązków i możliwości wykazania się. Jako że działałem głównie na forum, mój udział w społeczności Tutorów znacznie się zwiększył. Niedługo potem pierwsza grupa 'nowych',a co za tym idzie z grona Tutorów, Gamemasterów została wybrana. Przyłożyłem się do pracy, zostałem zauważony i zaoferowano mi tą robotę . Dokłdnie pamiętam jak to było. Najpierw nieoczekiwanie odwiedził mnie Craban na Test Serverze, potem pokazał wyspę GMów. A na końcu... spekowal mnie Właściwie to nie celowo, bo akurat przywiesił się serwer w momencie jak mi pokazywał swoje zwierzątka domowe Potem inne sprawy oderwały mnie od gry i wróciłem po tygodniu. Słyszałem tylko od wielu Tutorów ze "Craban mnie szukał". Wtedy już przeczuwałem co sie święci. Następnego dnia dostałem zaproszenie do złożenia swojego podania. Tydzień później dostałem te niebieski ciuchy

Wald Kerius: Eehhhh... my zwykli śmiertelnicy możemy tylko pomarzyć o takich przygodach

Wald Kerius: Pracując jako Gamemaster na pewno zdażają Ci się chwile w których możesz sie pośmiać, ale również które bywają przykre dla Ciebie wynikające np. z głupoty ludzkiej. Pamiętasz może jakieś szczególnie śmieszne, bądź przykre momenty podczas pełnienia swoich obowiązków?

GM Xadam: Śmiesznych sytuacji jest wiele, począwszy od zgłoszeń w stylu "hunter is pk!!!!" po sytuacje gdzie osoba próbująca wymigać się od bana dostaje bany na wszystkich swoich kontach. Tylko i wyłącznie z własnej głupoty . Niestety zdarzają się też smutne sytuacje. Jako że nie pracuję incognito, nie rzadko jestem oczerniany, rozpuszczane są różne plotki przez wrogich mi ludzi, przez co moja reputacja na tym trochę ucierpiała. Nie ciężko się domyślić, że to osoby które już wcześniej weszły w konflikt z tibijskim prawem i zostały skazane. Dlatego też staram się całkowicie unikać wszelkich wojen oraz sytuacji w których można by mieć do mnie jakiekolwiek pretensje. Gram na tyle neutralnie na ile to możliwe, przykro że muszę ograniczać model gracza jaki chciałem kreować ze względu na moją pozycję. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Co mnie nie zabije to wzmocni

Wald Kerius: Jak byś z perspektywy swojego stanowiska ocenił ogólnie Polaków grających w Tibie? Używanie botów, sharowanie kont, często wulgarny stosunek do innych graczy, wykorzystywanie błędów w grze i mógłbym jeszcze długo wymieniać to częste problemy z jakimi spotykamy sie w podczas grania w Tibie. Niestety tego typu zachowania zdarzają się u naszych rodaków niezwykle często.

GM Xadam: Polacy wcale nie są aż tak do przodu w stosunku do innych nacji jeśli chodzi o oszustwa. Ja jak gram swoją postacią to po ty by mieć radość z samej gry oraz interakcji z innymi graczami. Oszustwo dostarcza tylko tymczasowej satysfakcji, ale na dłuższą metę nie daje żadnej satysfakcji z gry, gdyż co to za satysfakcja z np. osiągniętego poziomu 100 jeśli połowę tego wjechało się na bocie? Botterzy to obecnie największy problem z jakim boryka się Tibia. Słowa 'fair play' dla wielu nie maja najmniejszego znaczenia. Nie wspomnę już o tym, że czasami spotykam "high leveli" których bym nawet z Rooka nie wypuścił ze względu na prezentowaną klasę gry. Przykro jest grać z takimi osobami, są to osoby dla których liczy się tylko cyferka obok sword skill'a, level i ilość protektorów których mogą mieć.

Wald Kerius: Powoli kończąc nasza rozmowę chciałbym Cie zapytać o to jak oceniasz funkcjonowanie strony tibia.pl, oraz innych stron fanowskich? Ostatnio zauważyłem Twoja wzmożoną aktywność na naszym forum. Jest nam bardzo miło że do nas zaglądasz i pomagasz naszym userom. Zapraszamy częściej.

GM Xadam: Doskonale widać ze tibia.pl spełnia swoją funkcję portalu fanów (nie tylko z Polski) Tibii bardzo dobrze. Doceniam to, że mamy taki wspaniały fansite dostępny dla naszych graczy. Tibia.pl stoi w czołówce stron fanowskich zaś samo forum znacznie prześcignęło początkowego głównego konkurenta TibiaNews i jedynym rywalem na tym polu może być Tibiabr.com. Jedyne zastrzeżenie jakie mogę mieć to kultura osobista stałych bywalców IRCa, a także fakt iż gloryfikowanie cheatów, rozmawianie o nich, postowanie screenshotów z cheatami nie jest karane. Jako dostawca jednego z największych forum dla fanów Tibii jest to poważny problem. Nie chcemy bowiem by gracze nabierali złych przyzwyczajeń, takich jak oszukiwanie w grze. Łatwo jest bowiem zacząć oszukiwać, ale zrezygnować juć nie bardzo.

Wald Kerius: IRC'kiem sie nie przejmuj, oni już tak mają i nic tego nie zmieni Co do forum jest to faktycznie pewien problem. Na sam koniec chciałbyś coś przekazać użytkownikom naszej strony, jak i wszystkim Polakom grającym w Tibię?

GM Xadam: Życzę wszystkim graczom miłej gry, dużo zabawy, dużo ciekawych i miłych ludzi na drodze do wymarzonego celu, mało kicków i lagów

Wald Kerius: W imieniu graczy dziękuję

^ Ładny cytat;p  i fajny wywiadzik ;]


http://img594.imageshack.us/img594/1955/uwaganaforumby5.gif
Procesor: Pentium D 2.80GhZ, Grafika 256MB, RAM 1GB, Dysk twardy 160GB, Windows: XP Media Center Edition/Ubuntu 10.04 LTS/Kubuntu 10.04 LTS/Windows 7 Przeglądarka:Opera 10.70(Beta)/Mozilla 3(for Linux)/ IE 8 for Windows 7
Ulubione programy: Microsoft Office Enterprice 2007, Gadu Gadu 10.2.3.11790

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
przegrywanie kaset vhs warszawa zaproszenia na ślub wzory kwartet smyczkowy warszawa